Zakup mieszkania może nam się kojarzyć po prostu z czasochłonnym przeglądaniem portali ogłoszeniowych i koniec końców z wybraniem tego jednego najciekawszego ogłoszenia, sprawdzeniem mieszkania na żywo, wzięciem kredytu i późniejszą szybką przeprowadzką. To wszystko nie jest niestety aż takie proste. Fajnie gdyby tak było, ale musimy jednak liczyć się z tym, że podczas kupowania nowych mieszkań czeka nas spotkanie z poważną i nieraz skomplikowaną dokumentacją. Pewnych formalności nie da się niestety uniknąć. W przypadku kupowania mieszkań, zwłaszcza tych pochodzących z rynku wtórnego (nie nowych) dokumentacja nieraz staje się zresztą naszym takim sprzymierzeńcem, bo to ona dostarcza nam przeróżnych informacji na temat tego, jak to mieszkanie było wcześniej wykorzystywane.
Możemy więc dowiedzieć się, ile wynosiły opłaty za to mieszkanie w poprzednich latach. Sprawdzamy rachunki za wodę, ogrzewanie czy nawet wywóz śmieci. W dokumentacji znajdujemy też informacje na temat składek przeznaczonych na remonty w budynku oraz ogólne podstawowe opłaty administracyjne. Dokumentacja powinna być szczegółowa i prawidłowa. Jeżeli sami nie jesteśmy w stanie ocenić jej wiarygodności, zróbmy to chociażby z pomocą prawnika albo innej znającej się na tym osoby. Bierzmy jednak pod uwagę także to, że te wszystkie składki mogą się jednak zmieniać. W tym momencie na pewno będą one o wiele wyższe niżeli pięć czy dziesięć lat temu, a to nie powinno nas w ogóle dziwić.
Oczywiście osoba, która chce sprzedać posiadane mieszkania na sprzedaż, powinna również zaprezentować nam parę innych dokumentów, takich jak chociażby kopie stworzone na wzór wypisów z ksiąg wieczystych albo dokumenty, które pokażą nam, w jaki sposób ta osoba stała się właścicielem nieruchomości. W niektórych przypadkach i sytuacjach przydatny bywa także plan zagospodarowania przestrzeni. Wcześniej wypiszmy sobie te dokumenty, które chcemy uzyskać, by móc o nie poprosić już na pierwszym spotkaniu czy podczas rozmowy telefonicznej z właścicielem lokalu.
Zalecam czytać wszystkie umowy i to co się podpisuje przed zakupem mieszkania, żeby potem nie było niespodzianek…